gotowe w️
30 min
Już grudzień!! To najlepszy moment, aby zacząć planować co przygotować na świąteczną wieczerzę lub na przedświąteczne spotkanie z przyjaciółmi. Sposobem na mniejsze marnowanie jedzenia jest kolacja degustacyjna, składająca się z trzech dań. Dzięki temu podczas świąt jesteśmy w stanie dokładnie obliczyć ilość wykorzystywanych produktów. Zatem niech te święta będą świadome! A jeśli coś wam po świętach zostanie, pamiętajcie, że możecie wspomóc potrzebujących – przykładem może być Fundacja Podzielmy Się.
W tym tekście chcemy się podzielić z Wami łatwymi przepisami świątecznymi, które nie zajmą tak wiele czasu. Druga część grudnia to bardzo intensywny czas. Aby przygotować uroczystą kolację dla kilkunastu osób, należy pamiętać o dwóch najważniejszych czynnikach. Dobrze jest spędzić Wigilię przy stole, a nie w kuchni. Niektóre rzeczy warto przygotować stosunkowo wcześniej, aby nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę. Dlatego w tegorocznym świątecznym jadłospisie przygotujemy dwa rodzaje śledzi, które warto zamarynować cztery dni przed podaniem.
Składniki
ŚLEDZIE W JABŁKOWO – PIERNEJ ZALEWIE
ŚLEDZIE W CZARNUSZCE I SUSZONEJ PAPRYCE Z OREGANO
Sposób przygotowania
Filety śledzi moczymy w mleku przez 6 godzin. Następnie śledzie myjemy, kroimy na małe części i moczymy przez 2 godziny w soku jabłkowym z łyżką octu jabłkowego.
W międzyczasie prażymy na patelni wszystkie przyprawy wraz z migdałami i gruszkami, do momentu aż w kuchni zacznie unosić się ich skarmelizowany zapach. Następnie wsypujemy niewielką ilość przypraw na dno słoika. Wyjmujemy śledzie z soku jabłkowego i suszymy w ręczniku papierowym. Układamy pierwszą warstwę śledzi na przyprawach. Wysypujemy kolejną część przypraw i tak przekładamy wszystkie śledzie – warstwa przypraw, warstwa śledzi. Na koniec zalewamy całość olejemy lnianym*. Zakręcamy słoik i odstawiamy na cztery dni do lodówki. Przed podaniem, wyjmujemy śledzie z lodówki pół godziny wcześniej przed podaniem, aby złapały temperatury i smaku.
* Wszystkie śledzie muszą być pod olejem – możesz lekko je ścisnąć przed zalaniem olejem, wtedy nie wypłyną na wierzch.
W chłodnej temperaturze dużo aromatów się zamyka i potrawa nie będzie tak aromatyczna, jak być powinna.
Filety śledzi moczymy w mleku przez 6 godzin. Następnie śledzie myjemy i moczymy dwa razy po godzinie w wodzie (tak, aby ryby były pod wodą). W międzyczasie prażymy wszystkie suche produkty (oprócz szalotki) na patelni. Kroimy szalotkę w piórka. Na dnie słoika kładziemy warstwę przypraw, pokrojonej szalotki, a następnie przekładamy warstwą pokrojonych śledzi. Układamy śledzie w słoiku jak przy poprzednim (warstwowo). Zalewamy olejem rydzowym, zakręcamy i wsadzam na cztery dni do lodówki.
Pamiętajmy o wyjęciu słoika ze śledziami z lodówki pół godziny przed podaniem. W chłodnej temperaturze dużo aromatów się zamyka i potrawa nie będzie tak aromatyczna, jak być powinna.
*Oregano w gałązce najlepiej kupić w sklepie z produktami greckimi. Niewiarygodne jak to oregano różni się od suszonego i zmielonego, które jest o wiele bardziej dostępne w sklepach spożywczych. Cena za opakowanie greckiego to koszt poniżej 20 złotych, a starczy spokojnie na ponad rok. Jak tylko go spróbujecie, to się zakochacie, gwarantuję! Najlepiej szukać go w takich sklepach jak: Amesa.